Rozdział 214 Oficjalny Tucao: Jej syn nie jest godzien małej dziewczynki
Kierowca uszkodził sobie naczynia krwionośne, krew nie mogła zostać zatamowana i ciągle się wylewała.
Dziewczynka rzuciła okiem, po czym bez wahania zdjęła szkolną kurtkę i przycisnęła ją do rany kierowcy.
Następnie lekko obrócił głowę, jego zimne spojrzenie omiotło ludzi przed nim, a jego głos zabrzmiał zimno.