Rozdział 64: Moje policzki są lekko czerwone, czuję się zawstydzony
„Justin, dlaczego przyszedłeś tu osobiście?!”
W rodzinie Brown jest tak wiele osób, ale nie spodziewałam się, że osobą, która przyjdzie zmierzyć się z walką o dzieci, będzie prezes konsorcjum rodziny Brown... Justin.
Brian natychmiast poczuł się źle, a dominująca aura w jego ciele momentalnie zniknęła.