Rozdział 83 Justin Brown faktycznie porwał ludzi do domu
„Moja rodzina, czy jest jakiś problem?”
Słysząc krzyk Horace'a Hielda, Justin Brown zatrzymał się na swoich długich nogach i rzucił zimne spojrzenie drugiej stronie.
Niski i delikatny głos zdawał się być owinięty lodem, a sam ton wystarczał, by wywołać dreszcze.