Rozdział 181 Powrót trzeciego koła
„ Och, to nie będzie problem. Mam wystarczająco dużo pieniędzy, więc nie miałbym nic przeciwko tym dodatkowym dwóm miliardom. Dobra, czas na moją pielęgnację. Do zobaczenia następnym razem!”
Zaraz potem Gideona wyrzucono za drzwi.
„ S*ka!” zaklął Gideon, gdy tylko wyszedł na zewnątrz. „Czego ten Donald użył, żeby ją zaczarować?”