Rozdział 39 Złoty Władca
Mark zamarł. „To ty jesteś tym, o którym wspomniał Jerald, którego Tiger chronił?”
Teraz kolej Kevina, by zamarć w szoku. „To ja. Jednak to nie Tiger mnie uratował. To Harrison.”
Mark zmarszczył brwi. „Harrison to nic niewarte gówno. Louis? Garrett? Oni są niczym. Obawiamy się tylko pana Greena, który ich wspiera. Jednak nawet jeśli chce spotkać się z Jeraldem, nie jest w stanie tego zrobić” – powiedział.