Rozdział 559 Walka na śmierć i życie
„ Naprawdę? Czyli mówisz mi, że pomagasz firmie oszczędzać pieniądze i że to ja powinienem chwalić ciebie?” „Nie musisz mnie chwalić, ale jeśli chcesz, może zjemy razem kolację?”
Jennifer zignorowała docinki Ianto i powiedziała poważnie: „Skoro powiedziałeś, że oszczędzasz pieniądze dla firmy, to pewnie zrobiłeś to samo z czternastoma wybudowanymi piętrami, prawda? Czy zaoszczędzone pieniądze są rozliczone?”
Pytanie Jennifer sprawiło, że Ianto zbladł. Nie było mowy, żeby oszczędzał na kosztach, żeby pomóc firmie zaoszczędzić; robił to po prostu po to, żeby więcej zarabiać. Nie było sposobu, żeby te zaoszczędzone pieniądze zostały rozliczone.