Rozdział 157
Bianka
Niespokojnie sprawdziłem telefon po raz 200.
Była prawie 8 rano, a ja wciąż nie miałam wiadomości od ojca. Westchnęłam, wysyłając kolejną wiadomość: ZADZWOŃ DO MNIE.
Bianka
Niespokojnie sprawdziłem telefon po raz 200.
Była prawie 8 rano, a ja wciąż nie miałam wiadomości od ojca. Westchnęłam, wysyłając kolejną wiadomość: ZADZWOŃ DO MNIE.