Rozdział 208
Mia
Nie spałam. Siedziałam na kanapie, próbując to wszystko zrozumieć. Musiałam powiedzieć Loganowi, żeby zrozumiał, dlaczego tak mocno reaguję, ale nie chciałam go zranić. Po prostu potrzebowałam więcej czasu, żeby pomyśleć o swoim życiu, zarówno o przeszłości, jak i przyszłości. Nie chcę zaczynać związku, kiedy nad naszymi głowami wisi ta chmura. Teraz w ogóle nie muszę się martwić o rozpoczęcie związku, ponieważ Logan wyszedł stąd, dając jasno do zrozumienia, że między nami koniec, zanim jeszcze się zaczął.
Rhett wychodzi ze swojego pokoju, a ja czekam, aż zrobi kawę.