Rozdział 61
Samantha
Patrząc, jak pani Jameson (która jasno dała do zrozumienia, że chce zachować swoje nazwisko) nakłada sałatkę ziemniaczaną na talerz bardzo niezadowolonego pana Parkera, nie mogę powstrzymać się od prychnięcia.
On wciąż próbuje ją powstrzymać, mówiąc, że nie chce tak wiele.