Rozdział 89
Renzo
Otwierając drzwi, mój wzrok pada na pielęgniarkę i rozkazuję: „Otwórzcie go i włóżcie jego organy z powrotem do ciała”.
Blada jak cholera, kiwa głową i ostrożnie wsiada do ciężarówki.
Renzo
Otwierając drzwi, mój wzrok pada na pielęgniarkę i rozkazuję: „Otwórzcie go i włóżcie jego organy z powrotem do ciała”.
Blada jak cholera, kiwa głową i ostrożnie wsiada do ciężarówki.