Rozdział 115
Przed budynkiem mieszkalnym znajdował się supermarket. Większość rodzin mieszkających w Foxtail Garden miała własną nianię i rzadko gotowały. Te nianie zazwyczaj przychodziły tu wcześnie, aby kupić składniki, których potrzebowały tego dnia.
Dlatego też, kiedy Lisa i Kyle przybyli, nie było wielu klientów, a większość składników zniknęła, pozostawiając na półkach jedynie kilka warzyw.
Kyle przyniósł homara, stek i trochę przypraw, aby zaoszczędzić czas. Kiedy dotarli do kasy, kobieta weszła z zewnątrz i zobaczyła Kyle'a. Zapytała ze zdziwieniem: „Panie Rogers? Dlaczego pan tu jest?”