Rozdział 145
Wszyscy, łącznie z Laną, byli oszołomieni słowami Lisy.
Kobieta z falowanymi włosami jako pierwsza odzyskała spokój. Odparła: „Jak możesz udowodnić, że jesteś rodziną pana Rogersa, a nie jakąś szaloną kobietą, która jest w nim zakochana? Może to zmyślasz!”
Po tych słowach spojrzała na Lanę z pogardą.