Rozdział 52
Nie traktowała tego wówczas jako poważnego problemu, nawet jeśli był to jej pierwszy raz, kiedy poniosła porażkę i została odrzucona. Ale potem wszystko wymknęło się spod jej kontroli i było poza tym, co mogła sobie wyobrazić.
Poszła do swojego szefa i poprosiła go o ratunek, ale otrzymała jeszcze więcej telefonów z prośbą o pomoc niż poprzednio.
Nagrodą za te rozmowy towarzyskie było zapewnienie lepszych zasobów innym aktorkom w agencji.