Rozdział 55
Karin urządziła scenę i była już 17:30.
„Nie zostało już wiele czasu” – przypomniał Vivian. „Makijaż pani Seymour...”
Vivian natychmiast posadziła Lisę na wysokim stołku.
Karin urządziła scenę i była już 17:30.
„Nie zostało już wiele czasu” – przypomniał Vivian. „Makijaż pani Seymour...”
Vivian natychmiast posadziła Lisę na wysokim stołku.