Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 352
  2. Rozdział 353
  3. Rozdział 354
  4. Rozdział 355
  5. Rozdział 356
  6. Rozdział 357
  7. Rozdział 358
  8. Rozdział 359
  9. Rozdział 360
  10. Rozdział 361
  11. Rozdział 362
  12. Rozdział 363
  13. Rozdział 364
  14. Rozdział 365
  15. Rozdział 367

Rozdział 127

Stoimy w ciszy, gdy winda jedzie na czwarte piętro. Jest napięta, ale nie niezręczna. Nawet mój wilk wie, że dzieje się coś ważnego i wchłania każdy szczegół, jaki może. Próbuję uspokoić oddech, tak jak czekam, aż przeciwnik uderzy w walce.

W końcu winda dociera na najwyższe piętro i otwiera się powoli. Czuję, że czas igra ze mną, z tym, ile czasu zajmuje mi dotarcie do Luny i Alfy. Nagle jestem pochłonięta uściskiem i oślepiona najdelikatniejszym swetrem na świecie. Gdybym mogła oddychać, pozwoliłabym Lunie trzymać mnie tak owiniętą dłużej, ale muszę stuknąć ją w ramię, żeby dać jej znać, że potrzebuję, żeby rozluźniła uścisk na mojej szyi.

„ Moja słodka dziewczynko, wszystko w porządku!” – szepcze.

تم النسخ بنجاح!