Rozdział 110 Pocałunek
Flavia była głęboko poruszona słowami Celii, ale jednocześnie poczuła wobec niej współczucie.
„Sprawiłem ci zbyt wiele kłopotów. Nie jesteś finansowo w dobrej kondycji, a mimo to musisz wydawać na mnie pieniądze. Bardzo mi przykro...”
„Flavia, nie ma powodu, żebyś żałowała. Robię to wszystko, bo widzę w tobie swoją własną matkę. Czyż obowiązkiem córki nie jest pomaganie matce w pokonywaniu wszelkich trudności?”