Rozdział 105 Wizyta na miejscu
Ivanka nie mogła powstrzymać rozbawienia, jej śmiech powstrzymywał jedynie szept, gdy pochylała się do ucha Hanny. „Hanna, wygląda na to, że pan Willis nie jest zbyt otwarty na te wieści!”
„Przestań!” – odkrzyknęła Hanna, patrząc gniewnie na Ivankę, celowo podnosząc głos, zwracając się do Rexa. „Panie Jenkins, muszę omówić z panem budżet”.
„Pani Wheeler, cześć! Oczywiście!” Rex odpowiedział radośnie, podnosząc telefon do ucha. „Przepraszam, Chris. Wypadło mi coś pilnego. Wróćmy do tego później. Żegnaj!”