Rozdział 125 Hospitalizacja
Podczas jazdy Chris milczał, zaciskając mocniej dłonie na kierownicy, aż zbielały mu kostki.
Ivanka poczuła potrzebę zabrania głosu, ale spojrzenie, które dostrzegła w lusterku wstecznym od Hanny, sprawiło, że powstrzymała się od mówienia. Po prostu usiadła z powrotem na siedzeniu, cicho drżąc.
Po zbadaniu jej obrażenia uznano za niewielkie, ale Chris był nieugięty, że powinna zostać w szpitalu na obserwacji. Bez jego pozwolenia nie mogła wyjść.