Rozdział 148 Śmierć jej rodziców zastępczych
„Znalazłem kilka dość dziwnych szczegółów dotyczących śmierci twoich rodziców zastępczych”. Neal brzmiał napięto przez telefon. „Ale może lepiej będzie omówić to osobiście. Są rzeczy, które muszę ci powiedzieć twarzą w twarz”.
Serce Hanny przyspieszyło. Po radzeniu sobie z różnymi sytuacjami na przestrzeni lat nauczyła się zachowywać spokój i chłodną fasadę. Jednak nie wydawało się to mieć zastosowania, gdy w grę wchodzili jej rodzice zastępczy.
Wzięła głęboki oddech, próbując się uspokoić. „Okej”, odpowiedziała spokojnie. „Chodź do mojego studia”.