Rozdział 149 Podejrzana postać
„Co się dzieje?”
Zwykły spokój Hanny był nieobecny. W przypływie naglącej potrzeby pospieszyła do drzwi kierowcy, zerkając niespokojnie na Neala.
„Spokojnie, Hanna. Wejdźmy do środka” – nalegał Neal, wyjmując brązową papierową torbę z siedzenia pasażera, po czym wysiadł z samochodu i poprowadził ją do willi obok Hanny.