Rozdział 154
Moje serce zadrżało. Odwróciłam głowę w stronę Cheng Jinghao, ale nic nie powiedziałam.
Wstał, pochylił się, by podnieść An'an, a następnie podał mi torbę z zakupami, którą trzymał w ręce. Dał mi do zrozumienia brodą, że „Załóż sukienkę. Wieczorem odbędzie się bankiet z okazji uroczystości”.
"Zrozumiałem."