Rozdział 179
Zacisnąłem pięści. „A co z moim dzieckiem? Czy muszę ci to tłumaczyć?”
Roześmiała się ponuro i lekko pochyliła się do przodu. „Co to za akt Matki Boskiej? Jeśli naprawdę chcesz rozwodu, powinnaś była dokonać aborcji!”
Wściekłość mnie ogarnęła, podniosłem rękę i uderzyłem ją z całej siły!