Rozdział 298
Spojrzałem na niego kamiennym wzrokiem. „Nie wiem”.
Nie mogłam z nim miło rozmawiać tylko dlatego, że przespał się po pijanemu z Manfanem.
Poza tym wcale nie wierzyłem, że był zupełnie pijany.
Spojrzałem na niego kamiennym wzrokiem. „Nie wiem”.
Nie mogłam z nim miło rozmawiać tylko dlatego, że przespał się po pijanemu z Manfanem.
Poza tym wcale nie wierzyłem, że był zupełnie pijany.