Rozdział 459 Jing, nie bój się,
Ye Yuqing spojrzała w górę i spotkała się ze mną wzrokiem. Błysk intensywnej emocji przemknął przez jej oczy, a jej głos wydawał się w tym momencie całkowicie pociemniały. „Więc odmawiasz pomocy?” „Nie mogę pomóc”.
Rzeczywiście, nie mogłem się powstrzymać.
Doszło do tego punktu i bez względu na wszystko była to cena, jaką musiała zapłacić.