Rozdział 68
„Czy mógłbyś puścić mojego kuzyna?” – zapytałem wprost.
Naprawdę nie lubił Lin Yuelan. Wyraźnie pamiętałem, jak wyglądało jego spojrzenie podczas naszych dwóch spotkań.
Poza samozadowoleniem i kalkulacją nie było nic więcej.
„Czy mógłbyś puścić mojego kuzyna?” – zapytałem wprost.
Naprawdę nie lubił Lin Yuelan. Wyraźnie pamiętałem, jak wyglądało jego spojrzenie podczas naszych dwóch spotkań.
Poza samozadowoleniem i kalkulacją nie było nic więcej.