Rozdział 140 Więzień
„Addie!” Widząc, że Adeline zaraz wpadnie w szał, Brendan pośpieszył do przodu i rzucił się jej w ramiona. „Nie idź. Ja pójdę”.
Nie było łatwo sprawić, żeby wróciła do niego. Jak Brendan mógł pozwolić jej znów wymknąć się z jego palców?
Adeline ze złością próbowała go odepchnąć. „Puść mnie! Co? Teraz chcesz się czepiać takiej kopaczki złota jak ja?”