Rozdział 36 Kariera była najważniejszą rzeczą dla mężczyzny
„To, co wydarzyło się wczoraj między nami, było po prostu wypadkiem. Nie rób z tego wielkiej sprawy. Jesteśmy dorośli i po prostu wzięliśmy to, czego potrzebowaliśmy”. Adeline przybrała surowy wyraz twarzy i kontynuowała: „Nie martw się. Nie wezmę tego sobie do serca i nie pójdę za tobą”.
Następnie usiadła prosto i założyła ubranie. Wtedy zauważyła, że Brendan podarł jej ubranie, przez co poczuła się trochę niezręcznie.
„Robi się późno. Dziadek pewnie już wstał, więc nie każmy mu czekać zbyt długo”.