Rozdział 158 Kłótliwe gołąbki
„Dajcie mi spokój!” Adeline przestała biec. Była w zaawansowanej ciąży i niełatwo było jej szybko biegać.
Ale naprawdę nie potrafiła powstrzymać gniewu.
Brendan podszedł do niej i spróbował ją przytulić. „Addie, naprawdę mi przykro, ale nie miałem wyboru. Nie chciałem, żebyś się w to angażowała. Nie wyszłoby ci to na dobre, gdybyś wiedziała o tym wcześniej. Chciałem cię tylko chronić”.