Rozdział 184 Idź z nim do domu tej nocy.
„Panno Stock” Mike skinął głową wraz z Kelli.
Nie był wobec niej zbyt szanujący. Można to nawet nazwać obojętnością.
Ale pannie Stock to nie przeszkadzało. Była nawet z niego zadowolona.
„Panno Stock” Mike skinął głową wraz z Kelli.
Nie był wobec niej zbyt szanujący. Można to nawet nazwać obojętnością.
Ale pannie Stock to nie przeszkadzało. Była nawet z niego zadowolona.