Rozdział 436 Przyszedł stary pan Johnson
Stary pan Stock zatrzymał się dziesięć metrów dalej i obserwował ich w milczeniu.
Wręcz przeciwnie, Mary kaszlała coraz mocniej. Próbowała powstrzymać Mike’a i poprosić go, aby najpierw zabawiał starca.
Mike wstał, spojrzał na dziadka i powiedział: „Dziadku, dlaczego tu jesteś?”