Rozdział 1117
Pani Stone wraz z innymi paniami stała przy wejściu do rezydencji Jeffersonów i patrzyła, jak znajomy Rolls Royce odjeżdża.
„ Pani Stone, pan York jest naprawdę dobry dla pani siostrzenicy. Jesteśmy dopiero w połowie imprezy, a on jest tutaj, żeby zabrać pani siostrzenicę do domu”.
Pani Stone odpowiedziała z uśmiechem: „Zachary jest dobry dla Seren, tak dobry, że my, staruszkowie, też mu zazdrościmy”.