Rozdział 155
„ Oczywiście, nie mam nic przeciwko temu, że chcesz być niewolnicą swojego męża, Chelsea. Jednak moja siostra nie jest niewolnicą. Mężczyźni i kobiety są równi w dzisiejszych czasach. Powinna być równość między małżonkami. Nikt nie jest lepszy od drugiego.
„ To twój wybór, czy chcesz być podporządkowana mężowi, ale nie narzucaj swojej wartości mojej siostrze.
„ Hank najpierw uderzył moją siostrę i mocno ją pobił. Moja siostra oddała cios tylko po to, żeby przeżyć. Działała w samoobronie. Nie ma mowy, żeby moja siostra przeprosiła prezentami! Powinieneś przemówić Hankowi do rozsądku, żeby przeprosił moją siostrę”.