Rozdział 1602
Żyła w ciszy, z minimalną obecnością. Nawet gdy odzywała się okazjonalnie, była cicha. Nie spodziewali się, że najbardziej bezwzględną osobą będzie ona.
Nie okazała żadnego miłosierdzia.
„ Jeśli chodzi o pana Mitchella, ufam mu całkowicie. Pracuję tylko z ludźmi, co do których nie mam wątpliwości.”