Rozdział 1860
Trenton nie ukrywał prawdy. Przyznał, że to Camryn go uderzyła. Zapytał nawet Edwarda, czy ten ostatni miał odwagę zająć się Camryn.
Edward się zakrztusił. Potem uśmiechnął się krzywo i powiedział: „Camryn cię uderzyła? Przyszła cię poznać? Po co? Dlaczego cię uderzyła? Tsk. Camryn jest naprawdę okrutna. Połowa twojej twarzy jest już opuchnięta.
„Trenton, w końcu zobaczyłeś prawdziwe oblicze swojej siostry. Zazwyczaj może wydawać się miła, ale tak naprawdę jest okrutna, mimo swojej ślepoty. Gdy tylko wyleczy oczy i odzyska wzrok, obawiam się, że będzie jeszcze okrutniejsza i wpędzi cię w kłopoty.