Rozdział 1949
Caroline szybko powiedziała: „Panie Hayden, pańscy ochroniarze nie zrobili mi krzywdy. Nic mi nie jest”.
Rzuciła okiem na Haydena. Następnie szybko spojrzała w dół z nieśmiałym wyrazem twarzy. Powiedziała cicho: „Panie Hayden, bardzo mi przykro. To ja szłam tak nieostrożnie, że uderzyłam pańskiego ochroniarza”.
„To ja powinnam przeprosić. Impreza jest zatłoczona, a co więcej, zabrałam ze sobą wielu ochroniarzy. Przez to przypadkowo uderzyłaś mojego ochroniarza. Na szczęście nic ci nie jest”.