Rozdział 1963
Celine chciała argumentować swoją rację, ale gdy zobaczyła poważną minę mamy, tylko spuściła głowę i przeprosiła ją.
„Mamo, przepraszam. Tym razem to była moja wina”.
Zrobiła dwa kroki do przodu i czule wzięła panią Fisher pod ramię, mówiąc kokieteryjnie: „Mamo, wiem, że się myliłam, więc się nie wściekaj. Po prostu uwielbiam pana Haydena. Na początku była rywalizacja, a teraz w grę wchodzi pan Kevin. Nie możemy się zbliżyć do pana Haydena, bo jesteśmy kobietami.