Rozdział 2001
Duncan nigdy nie prowadził sesji rehabilitacyjnych, gdy Liberty była obecna. Nie chciał, żeby widziała jego żałosny stan.
Sonny mruknął ze zrozumieniem.
Potem zapytał: „Kiedy wujek Zak wyjdzie, ciociu Ser?” Serenity spojrzała w stronę budynku firmy. Powiedziała: Wyjdzie za kilka minut”.