Rozdział 216
Kiedy Hank usłyszał, że to pan York, był oszołomiony i powiedział: „Nic dziwnego, że powstało takie zamieszanie”.
No więc to był pan York.
Och, jaka szkoda.
Kiedy Hank usłyszał, że to pan York, był oszołomiony i powiedział: „Nic dziwnego, że powstało takie zamieszanie”.
No więc to był pan York.
Och, jaka szkoda.