Rozdział 2249
Wspomnienie Sonny'ego zmiękczyło mięśnie twarzy Duncana. Duncan powiedział do swojej matki: „Trzymałem Sonny'ego do snu tej nocy. Moje serce po prostu się rozpłynęło, gdy zobaczyłem, jak układa się w moich ramionach. Dzieciak jest coraz słodszy, a ja nie mogę nie polubić go bardziej. Nie oczekuję, że będzie mówił do mnie Tato. Wystarczająco mnie cieszy, gdy mówi do mnie Dunc”.
Hank wciąż żył. Mimo że Sonny nie był blisko ze swoim ojcem, nie zmieniało to faktu, że Hank był jego ojcem.
W przeszłości Duncan pocieszał Sonny'ego, wyrażając chęć zostania jego ojczymem. Jednak Sonny powiedział, że ma już ojca i nie potrzebuje kolejnego. Sonny wspomniał, że nie jest na tyle chciwy, żeby mieć dwóch ojców.