Rozdział 276
Liberty zareagowała instynktownie. Nie doszukiwała się zbyt wiele w tej sytuacji. Po pierwsze, Liberty przekroczyła wiek marzeń. Nie była już pięknością, jaką była przed ślubem. Liberty przybrała teraz trochę na wadze, a jej wygląd się zmienił.
Po drugie, była mężatką, a po trzecie, nie była...
Duncan uśmiechnął się. „Porozmawiajmy o naprawach”. To wprawiło Liberty w popłoch.