Rozdział 419
Z powrotem w pokoju Serenity, Serenity rozpakowywała się dla babci May. Starsza pani przyniosła nawet swój kubek na wodę do picia.
„ Coś się stało, Nana? Dlaczego wyprowadziłaś się ze swojego mieszkania?”
„ Westchnijmy. Nie wchodźmy w to. Moje dzieci i wnuki sprawiają, że jestem zestresowana. To niewdzięczna praca, żeby się o nie martwić. Zostawię je w spokoju i zostanę z tobą na jakiś czas. Przynajmniej nie będą mi przeszkadzać.”