Rozdział 484
„ Seren, jutro powinnaś iść do pracy albo otworzyć sklep. Nie musisz przychodzić. Mogę zająć się Sonnym.”
Serenity wciąż się martwiła. „W takim razie poproszę panią Lane, żeby tu została”.
Pani Lane została zatrudniona tak, aby w ciągu dnia opiekować się Sonnym, a sprzątanie domu Zachary'ego i swojego było zadaniem drugorzędnym.