Rozdział 602
Hank podniósł matkę dopiero, gdy jego siostra znów zmiękła w kolanach. Hank znalazł się w dylemacie, ponieważ musiał podtrzymać również siostrę.
Powiedział im, żeby nie zadzierali z Liberty, ale jego rodzina odmówiła posłuchania i i tak sprzeciwiła się jego woli. Hank po prostu nie mógł mieć chwili spokoju.
Hank zbierał w biurze sporo krytyki, a praca wisiała mu nad głową. Jego szef nie wyglądał na zbyt zadowolonego, gdy Hank rzucił pracę, żeby przyjść tutaj.