Rozdział 614
W końcu Jasmine zebrała się na odwagę, by bezczelnie zapytać Elisę o Josha. Dowiedziała się, że jeśli Josh naprawdę chciałby zadzierać z kimś, los tej osoby byłby gorszy niż śmierć.
Jego sztuką było pozwolić tej konkretnej osobie tracić wszystko kawałek po kawałku i smakować rozpaczy kropla po kropli. To była powolna tortura dla umysłu.
Dlatego Jasmine trochę się martwiła, że go urazi, jeśli go odrzuci, a on wyładowałby swoją złość na Zacharym.