Rozdział 72
Zachary poczuł się zlekceważony. Przez całe popołudnie robił długą minę, zostawiając wszystkich w York Corporation w napięciu. To była zagadka, kto nadepnął na odciski prezesa o kamiennej twarzy.
Jakby jego zwykle obojętne usposobienie nie wystarczyło, napięte linie przebiegające wzdłuż jego wyrazistej twarzy sprawiały, że wydawał się jeszcze bardziej przerażający.
Nawet Callum i Josh unikali przebywania w pobliżu Zachary'ego.