Rozdział 348 Wniosek odrzucony
Czułem niesamowity niepokój i zaciskałem dłonie.
Drzwi w końcu się otworzyły i zajrzałem do środka, patrząc w miejsce, gdzie widziałem Dylana. Jedzenie na stole pozostało, ale po nim nie było śladu.
Rozczarowany, podszedłem do pokoju, żeby zobaczyć, co jest w środku. Osoba, która otworzyła drzwi, zablokowała mi drogę i zapytała: „Kogo szukasz?”