Rozdział 390 Znaki prowokacji
Hana najpierw zaprezentowała początkowy układ i wystrój salonu wystawowego. Zdjęcia przedstawiały wspaniały pokój o wielkim stylu. Uczestnicy od czasu do czasu kiwali głowami z aprobatą. Wyglądało na to, że byli zadowoleni z pierwotnego wyglądu salonu.
Następnie Hana wyświetliła serię obrazów. Przy każdym pytała: „Pani Harmony, czy tego pani sobie życzy?”
Hana mówiła cicho, prowadząc Harmony. Ta druga tym razem zaangażowała się, być może dlatego, że chciała podzielić się swoimi przemyśleniami z publicznością. Wyglądała elegancko i kontynuowała wyrażanie swoich myśli.