Rozdział 703 Subtelna bitwa
Liora prawdopodobnie nie spodziewała się, że będę tak spokojny. Jednak kobieta o imieniu Vicky, która jej towarzyszyła, zdawała się mnie rozpoznać i była nieco zaskoczona.
Spojrzała na mnie z niezadowoleniem i zapytała: „Jak to możliwe, że to ty?”
Przeniosłam wzrok z Liory na Vicky i zapytałam: „Dlaczego to nie mogę być ja?”