Rozdział 149 Jedyna córka
Punkt widzenia Ashy
Choć moja twarz pozostała niewzruszona, w środku gotowałem się ze złości. Nie mogłem uwierzyć, że mój ojciec nadal będzie nalegał na oddanie krwi, mimo że Andros i ja byliśmy gotowi pójść za niego pod igłę.
Mój ojciec osłabł z wiekiem. Nie jest już tym samym silnym i potężnym mężczyzną, którym był wcześniej. Stres związany z obsługą ogromnego Stada odbił się na jego ciele.