Rozdział 116
Debra nie mogła do końca zrozumieć, co miał na myśli Andrew, ale jedno było pewne. Andrew nie chciał, żeby była w pobliżu tarasu.
Debra nie rzuciła Andrew wyzwania. Po prostu skinęła głową uprzejmie, zanim zeszła na dół.
Gdy Debra dotarła na dół, zobaczyła Jordana pijącego samotnie przy schodach. Zauważywszy ją, natychmiast odstawił drinka i zapytał: „Dlaczego poszłaś na górę?” „Po prostu potrzebowałam świeżego powietrza” - odpowiedziała Debra.